Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

a juz tak plotkując po babsku zupełnie, to mogę Wam powiedzieć, że atmosfera w klinice Taubego ma prawo być gęsta, ponieważ małżonka P. Taubego opusciła go dla jego kolegi po fachu. Sytuacji nie ułatw ...

ja mam na szczęście rewelacyjną weterynarkę, do której dodatkowo idę 5 min. na piechotę. wczoraj Toko miał rutynowe szczepienie i odrobaczanie, więc mąż włożył go do wiklinowej budki i poszli na space ...

coraz więcej takich głosów na temat pana Taube słyszę. wydaje mi się , że zaczyna jechać na sławnym tutaj nazwisku i trochę go to gubi.......

no i możemy z anulką jakis doktoracik strzelić wspólnymi siłami Wesoly

hello
powodowana niedawnym pytaniem (chyba anulki-chyba biologa Rolling Eyes

) o to, co powoduje intensywną pomarańczową barwę oka brytfanek, postanowiłam z zacięciem anglisty Rolling Eyes

poszperać w interneci ...

przyjmę !

Ewa, ja myslę, jednak, że tradycji powinno się stać zadość i naprawdę powinnaś wziąć od Cofie jakies rodzeństwo Ramzeska:)
Toko+Ron, Ramzes+jakaś Pięknota Wesoly

a nasza bambaryła ma od początku w poważaniu drapaczkę, choć ociekała kocimiętką........on w ogóle nic nie drapie.....raz na ruski rok sobie dwa razy lapą przeciągnie po spaniu po moim dywanie boucle ...

Ewa !!! Ja mam Toko- Ty masz jego brata, Rona Wesoly

Ja będę miała Niedźwiadka- Ty będziesz...........

.......nasuwa się samo Wesoly

pozwolę sobie za kwilkę zrobic nowy wątek w kotach-fotach, traktujący o przyjaźni między gatunkami Wesoly

liczę na Waszą pomoc w kwestii "dokacania" Wesoly

mnie z kolei ten zwrot bardzo przypadł do gustu Wesoly

opowiadam już Tokusiowi o Ramzesie, bo wierzę, że on wszystko rozumie

będzie piękny, niebieski Pan niedźwiedź Wesoly

Ewa ! wysłałam wszystkim w rodzinie zdjęcia Rona-Klona z Edkiem. O Ronie mówią, że to TOKO dorobiony w photoshopie,a Edek zostal okrzyknięty czadowym Edwardem Wesoly

Pytają sie nas, czy nie chcielibysm ...

Kochani....nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Wesoly

troszkę poczekamy i w październiu będziemy witać w naszej rodzinie przecudnego misiowatego Brytyjczyka, wychuchanego przez przemiłą Cofie ...

otóż to