Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

anulka111

hahaha jakiego sobie wybraliscie moda to macie Mruga

( najbardziej zasmiecajacego)

ok Aksaga wzywana do odpowiedzi i kazdy kto ma/miał kociaki z hodowcow Razz

( widac ,ze blusik to belfer nieeeeeeeeee? od razu wszystkich pouistawiala, hihi to epwnie dlateog ,ze nie ma ferii Mruga

dollyland

Jezeli Aksaga sie nie wypowiada to chyba nie ma żadnych "za" . Chociaż powiem szczerze , że ja również jestem ciekawa tych argumentów Wesoly

anulka111

jak rozumiem jestes przeciwko wypuszczaniu z domku kota mniej niz 12tyg?

dollyland

Blusik

Ja jestem przeciwna, ale mam świadomość, że różne sytuacje "chodzą" po ludziach i może zdarzyć sie , że kociak opuści hodowlę szybciej, ale to nie powinno być regułą. Gal miał ponad 15 tygodni, Isia przyjechała do mnie mając 4,5 miesiąca i nie było problemu z nawiązaniem kontaktu. Antek i Agata opuścili domek w wieku 4 miesięcy i też nie było problemu, więc nie uważam, że kociak 10 - tygodniowy lepiej się zsocjalizuje jak starszy. Natomiast zastanawiam się co jest lepsze dla kociaka w hodowli, w której jest parę miotów i kotki siedzą porozdzielane po pokojach z kociętami a człowieka widzą tylko jak jedzenie przynosi i kuwety sprząta. nie wiem, ale może wtedy lepiej jak kociak wyjdzie wcześniej z hodowli? Ale mówię, że tego nie wiem i tylko sie zastanawiam.

anulka111

Dollyland , to wytlumacz mi jaka jest roznica ...gdy kotek ma 10 a 12 tygodni ....mialas kociaki to to obserwowalas Idea

dollyland

Blusik

Po pierwsze jeżeli ustalamy , że kociak wychodzi po dwóch szczepieniach, to jakby nie liczył - pierwsze 8 tygodni, drugie 11 tygodni, tydzień kwarantanna poszczepienna i jakby nie liczył wychodzi 12 tygodni. A różnica jest takla jak między czterolatkiem , a sześciolatkiem Very Happy

Blusik

anulka111

Blusik tlumacz mi dokladniej .....ja zabieralam Smakusie jako 10tyg , bo tylko dzieki temu moglam byc z nia ponad poltora tygodnia w domku zamiast pracowac.......i sila rzeczy nie widzialam zadnych zachowan ,ktore swiadczylyby ,ze za wczesnie ja wzielam.....

wiec mi wytlumaczcie jaka widzicie u siebie roznice miedzy 10tyg a 12tyg kociakiem........bo jak nie to hihi wprosze sie do Was na badania rozwoju kociat miedzy 10tyg-a12 hihi zycia kociat Laughing

( ta mysl mi sie bradzo podoba Very Happy

i prosze jej nie traktowac jako grozby karalnej Mruga

)

Blusik

Anulka jak będę miała kocięta to przyjeżdżasz na 2 tygodnie ok?

majast

No, wreszcie dyskusja się porządnie rozwija Wesoly

Dzięki

Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.

detinka

Pomijając już wiele wzgledów z czystej matematyki wynika, że te dwa tygodnie to 50% mniej na naukę pobierania pokarmów i radzenie sobie z emocjami.
"U większości kotów dzieje się to naturalnie, gdzieś między ósmym a dwunastym tygodniem." - mowa tu o odstawianiu od kotki i pobieraniu stałego pokarmu. Jakby nie patrzeć między 8 a 10 jest tylko dwa tygodnie a między 8 a 12 to cały miesiąc nauki ;-)

Wkrada nam się tu ukratkiem kolejny temat "hodowla klatkowa" i porównywanie jej do trzymania kociąt w osobnym pokoju to już chyba jakiś żart.
Moje przewrażliwienie sięga zenitu.

dollyland

majast