|
Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL Pierwsze na polskich stronach www forum o Ragdollach! Forum działa od 27 listopada 2005r.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Endorphine
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:16, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aron ma zupelnie inna siersc niz Jumbo. Jumbo ma dluzsza siersc niz Ragdoll, prawie jak pers. I tak samo jak Ragdollowi moze mu sie przyczepiac zwirek do dupska. I pewnie tak samo mozna ja wyszczotkowac. Zadna filozofia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aksaga
Moderator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:46, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aron ma jeszcze dziecięcą sierść
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Endorphine
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:05, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aron ma inna siersc niz Jumbo i nigdy takiej siersci miec nie bedzie. Ma krotsza siersc od Jumba, a ogon i grzywa nie sa tak okazale. Aron bedzie wygladal troche jak foczka a nie jak lew. I tak jest tez u kotow doroslych - widzialam rodzicow Arona, choc zdarzaja sie nevy o siersci dlugiej jak u zwyklych syberyjczykow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blusik
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 7088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:52, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli Aron będzie miał podobną sierść do Blusika, to nie licz na krótką W okresie małoletności miał krótką, ale teraz to jest kupa kłaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aksaga
Moderator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:12, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi tu o dyskusję o siersci tylko..... no właśnie , o co ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majast
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:20, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na razie wypowiedziała się tylko Ren-Ai, a chętnie poczytałabym też inne opowieści o pierwszych chwilach ragdollków w nowym domu
Proszę, nie dajcie się długo prosić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tojka
Administrator
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 10:56, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwszy był Aluś. Malutki, puszysty, niebieskooki pluszaczek. Jego aklimatyzacja w nowym otoczeniu przebiegła dosyć szybko i sprawnie. Nie od razu zostały otwarte wszystkie pomieszczenia w domu bo byłoby za dużo nowego dla maluszka, stopniowo otwierałam pokój po pokoju. Generalnie, nie było problemów z maleńkim łobuzkiem, który od pierwszego wejrzenia w siebie zdobył serce moje i mojego męża. Spał z nami w łóżku gdzie znalazł sobie nawygodniejsze miejsce - pomiędzy naszymi głowami. Natomiast troszkę trudniej było po przybyciu do domu Czokusia. Tu jest kilka informacji o tym http://www.ragdoll.fora.pl/viewtopic.php?t=56
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aksaga
Moderator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:04, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A z kolei siostra Czokusia - Arabella - była całkiem bezstresowa , od razu poczula sie jakby mieszkala u nas zawsze - najpierw przemaszerowala z podniesionym ogonem przed szpalerem oglupialych szpicow , a na drugi dzien wlazla malym owczarkom do spanka - na co ich matka zrobila tak durną minę jakiej w zyciu nie widzialam u psa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Endorphine
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:07, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tojka
Administrator
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 3065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 12:20, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
aksaga napisał: | A z kolei siostra Czokusia - Arabella - była całkiem bezstresowa , od razu poczula sie jakby mieszkala u nas zawsze - najpierw przemaszerowala z podniesionym ogonem przed szpalerem oglupialych szpicow , a na drugi dzien wlazla malym owczarkom do spanka - na co ich matka zrobila tak durną minę jakiej w zyciu nie widzialam u psa |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuzia
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Czw 12:43, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ren-Ai
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 2113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod Białegostoku
|
Wysłany: Czw 14:07, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blusik
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 7088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 17:57, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Blusik (raguś przez aklamację) przyszedł i był, Fionka też nul problemo - cała chata jej, a Blusik szczęsliwy dziko, bo zywą zabaweczkę dostał (zabawa trwa do dnia dzisiejszego, tylko nie zawsze wiem kto się bawi, a kto jest zabawką).
Aramis wyszedł z transporterka po dwóch godzinach (wieczorem) i spał ze mną w łóżku. Kiziorki nie miały nic przeciw niemu, ale on jakoś nie ufał rozbrykanym frędzlom i odkrył, że można wejść za kuchenkę (czego wcześniej nie odkrył żaden z moich kotów) i jeżeli dobrze pamiętam to przez dwa dni wychodził zza niej w ściśle określonych celach jedzeniowych, kuwetkowych i kiedy ciekawość go zżerała. Potem miał gonionego kota przez Blusika (Blusik był dwa razy mniejszy), ale teraz jak z Blusika zrobił się makaronik bezjajeczny sytuacja się odwróciła.
Do dnia dzisiejszego największa miłość kwitnie pomiędzy Blusikiem i Fioną, a Aramis głównie obserwuje i tylko czasami nie wytrzymuje i rozrabia z nimi równo
Ostatnio zmieniony przez Blusik dnia Czw 18:36, 08 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuzia
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Czw 18:29, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie zuzia uwielbiala markiza,ariel ''be'' teraz wszystko sie odwrocilo,uwielbia zuzia ariela,takze u Ciebie blusiku sytuacja sie zmieni jak przyjdzie pora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aksaga
Moderator
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 40004
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:36, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Uwazaj Ziziu bo jak Zuzia polubi Markiza to koty będą chyba w typie rosyjskie niebieskie ))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|