Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

Blusik

Przed chwileczką Blusik wskoczył do wanny, w której ostanio lubi podsypiać, bo gorąc zaczyna się robić straszliwy. Nie byłoby żadnego problemu, ale wanna była pełna wody. Dzięki Bogu, że kąpał się syn, a nie ja, bo jako osobnik dużo większy ode mnie napuszcza mniej wody. W efekcie wielkie chlap, a potem wypadło z łazienki coś co zupełnie nie przypominało kota. Dobrze, że łepek został suchy. Teraz mój geniuszek śpi na moich kolanach owinięty w kolejny suchy ręcznik. Wniosek - należy mieć pod ręką szampon (np. ten polecany przez Zuzię) i wykorzystać sposobność. Dla jasności żartuję - kociak przeżył niezły stres.

zuzia

Och ten Blusik,przynajmniej sie wykompał,moja kotka zawsze zaglada do wanny lub chodzi po wannie,gdy ja sie kompie,widac lubia wode Very Happy

aksaga

Moja Dziunia chciala pomieszkac w wannie nie wiedzac ,ze tam akurat byla woda ,dobrze ,ze uslyszalam plusk i ja wyjelam bo sama nie dalaby rady wyjsc i mogloby to sie zle skonczyc,ale juz nigdy nie zostawiam sam na sam kota z wanna pelna wody.

Blusik

Młody się wykąpał i zanim woda wyleciała Blusik zdążył w niej wylądować, chyba zmienię mu imię na Błyskawicę hihihihi też na B.

Blusik

Też mam nadzieje, że polubił kąpiele hihihihihihihi Marzenie ściętej głowy hihihihihi, ale mam nadzieję, że przez najbliższy okres zmieni dzienną noclegownię. Biedne te kociaki w takie upały :(Jeszcze trochę i zacznę w ramach kitus głupotus latać za nim z wachlarzem hihihihi

aksaga

To imie jest juz zajete ! Hi hi , a jezeli chodzi o apetyt Blusika to imie Odkurzacz tez jest zajete ! Chociaz Aby teraz mniej je i jest bardziej wybredna. Inaczej mowiac z Odkurzacza wyrosla -zostala Blyskawica.

seal88

OP mialam dokladnie taka sama sytuacje jak Blusik, tyle ze we snie Very Happy

aksaga

To juz wiesz czego sie spodziewac !

tojka

Ale się uśmiałam z Blusika

, dobry jest Mr. Green

Ja mogłabym zostawić wannę pełną wody na czas nieokreślony a i tak woda nie zostałaby przez moje łobuzy nawet draśnięta. A wiedzą co w wannie może być więc.... Boją się wody jak ognia a prym w tym wiedzie Aluś. Dlatego też kąpiel to dramat, który przeżywam ja i kocurki. Kiedyś kąpaliśmy Alusia w trzy osoby a i tak ledwo daliśmy radę a i bez szwanku się nie obyło....

Czokus jest troszkę odważniejszy i często siedzi na półce przywannowej podczas kiedy ja biorę prysznic. Ale trzyma dystans i bliżej nie podejdzie

oktawia · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 2760 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

szkoda mi was Very Happy

dziewczyny. ale zato bardzom wdzieczna opatrznosci za koty ktore lubia sie pluskac w wodzie Exclamation

aksaga

Moze ,jak zaczniemy sie pluskac z kotami pod przysznicem koedukacyjnie to tez polubia wode ?

Blusik

Taaaaaaaaa są różne rodzaje masochizmu, że nie wspomnę o tym, iż mogą nas zacząć podejrzewać o molestowanie zwierzaków Wesoly

tojka

aksaga

A nie wzielam tego aspektu pod uwage -tylko pamietam ,ze Oktawia pluska sie koedukacyjnie z mezem a koty przy okazji przyzwyczajaja sie do wody - teraz mozemy poplotkowac o nieobecnych.

Blusik

Oskarżymy Oktawię z mężem o molestowanie zbiorowe Wesoly