Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

tobiinka

ja kupuje hiltona..żwirek bentonitowy (czy jak to się tam pisze Wesoly

).....ostatnio kupowałam po 14 zł/10l..choć chyba to już nie jest rynkowa cena ..teraz za ok 16 zł/10l (2-grube +1-drobny).

Probowalam kiedys tez drewnianego ale nie bylam zadowolona i zostałam przy hiltonie.

Blusik

tobiinka

ja napisałam najpierw cenę jednego opakowania 10L... a potem poniżej przyjęłam miesięczny koszt 42zł... czyli za 3 opakowania chociaż nie zużywa się go aż tyle. Zaznacze, że nie wyrzucam co jakiś czas całego żwirku.. bo to bezcelowe, zawsze dosypuje co jakiś czas tyle ile ubywa po wyczyszczeniu kuwety każdego dnia.

Blusik

Coś próbuję doliczyć - czyli 50 gr mięsa na kitka + 1/2 saszetki + 40 gramów suchego jedzenia dziennie?

Blusik

Ja się zgadzam, że to jest 103 zł na kota przy dwóch kotach, ale to jest tylko cena żarełka i żwirku Very Happy

bunia 2

tobiinka

bunia 2

aksaga

I o to chodzi - zeby taniej utrzymac kota na odpowiedniej karmie to trzeba weszyc jak ogar za propmocjami i zamawiac duzo bo koszt przesylki nie zawsze jest darmowy .
A zwirku Hiltona to moj nos organicznie nie znosi Sad

tobiinka

"Masz rację nie muszą Cię obchodzić ceny zooplusa ja tylko podałam przykład cen saszetek w promocji ze źrodła ,które znam."

---a ja podałam ceny, które ja znam Wesoly

......co spotykało się z wielkim zdziwieniem Mruga

---

"......ALE nie powinnaś podważać wydatków innych osób .Tak jak Ty wiesz ile wydajesz na swój zwierzyniec tak samo ja wiem i kosztują mnie moje koty."

---ale, ja nie podważam niczyich wydatków....odpisałam ile MNIE KOSZTUJE UTZYMANIE KOTÓW-----

"Lidziak zadała pytanie, więc grzecznie odpisałam podając przykład ...... zrobiłam uczciwie symulację jednego dnia wyżywienia moich ogonków(6,70zl)"

---ja również, odpisałam Lidziakowi na zapytanie...tyle tylko,że moje wyliczenia są różne od Waszych Wesoly

Lidziak, się zmartwił/a,że utrzymanie kota jest tak drogie....chciałam jej więc napisać,że spokojnie można te wydatki zdecydowanie obniżyć, wcale nie rezygnując z dobrej jakościowo karmy (lub odniżyć zdecydowanie, kupując np. PURINE czy coś tam innego)-----

" staram się kupować promocyjne jedzonko ,ale niektorych spraw nie przeskoczę jeśli kot nie chce mi jesc wolowiny rosołowej lub taniej wątróbki to dostaje ligawę"

----nie wiem co to jest ligawa (nie chodze zbyt wiele po sklepach mięsnych Wesoly

....nie jadam ssaków Mruga

...one są wg mnie do kochania, podziwiana...ale kurcze nie do jedzenia hehehe).
Ja kupuje łopatkę, ew. goleń....jedno z tańszych mięs....napewno nie kupie szyneczki Mruga

"Może i niektorzy to skrytykują ....no coż moja polityka myślenia jest taka stać mnie bylo na drogiego rasowego kota ,więc musi być mnie stać na najlepsze jedzonko...."

----też tak uważam....ale dopuszczam do siebie myśl,że nie każdy może to zdanie podzielać i karmić zwierza, taniej - nie tylko karmami z mega wysokiej półki.... Mruga

-----

"Dziękuję za linka może dzięki temu uda mi się zjechać do 250 zł
miesięcznie . Very Happy

[/quote]"

-----ja naprawde polecam ten sklep....może nie mają wszytskich nowości...ale podstawowe żareło zawsze i w 90% zawsze traniej niż inne sklepy----

ja naprawdę nie chce się wykłócać ile kosztujew utrzymanie kota.....jeżeli kogoś kosztuje 200,300 i więcej zł...no to ok Wesoly

...ale chodzi o to,że nie jest to kwota nie do przeskoczenia.....ja bez większego wysiłku płace mniej no i o dziwno kupuje karmy RC i mięcho.

Ponadto własnie rozmawiam z koleżnaką....ma kotkę ragdoll....również twierdzi ,że 150 zł /m-c za kota to wydatek ze wszytstkim.

Sumując....mając ragdolla....czy też innego kota - utrzymanie go będzie kosztowało od 120 - 230 zł..i tyle Wesoly

Blusik

A kończąc, to miesięczny koszt utrzymania tzw dachowca też jest podobny Very Happy

aksaga

Dokladnie to samo napisałm na poprzedniej stronie.

Anita

U mnie na jednego kocurka przypada tak około miesięcznie 100 - 130 zł. Nie kupuje gotowego jedzenia, tylko sucha karmnę u weta. Mięso, wołowinę i piersi kurczaka, które porcjuję i zamrażam. Kupuje żel silikonowy do kuwety, ale hurtowo przez neta.
No, a do tego chciałam zauważyć, że strasznie podrożała karma u weta niecałe 20 zł więcej, a to sporo (ponoć wzrost euro i wzrost energii elektrycznej)

tobiinka

aksaga

Anito , ale kupujesz w wiekszych opakowaniachi wieksze ilosci naraz bo domownikow masz kilku , prawda ? Jedynak jest relatywnie drozszy w utrzymaniu.