Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

anulka111

haha to jest jakos tak jak z moimi zwirkami dzis wymienilam w obu kuwetach ....wsypalam do jednej kuwety cala paczke a do drugiej opamietalam sie i pol wsypalam Mruga

czyli jedna wymiana i poltora benka nie moje Mruga

aksaga

Tobinko - moze te wyliczenia to dla męża są ? Wesoly

))))))))))

lidziak

Czy jest jakas różnica w utrzymaniu kotki? One są dużo mniejsze od kotów.

anulka111

Lidziak nie ma roznicy miedzy utrzymaniem kotki , ale jesli masz malo kasy musisz sprawe p[rzemyslec , przy zwierzaku nie da sie wszystkieog przewidziec jesli ci sie pochoruje to gnasz do weta , jedzenie jak nakarmisz byle czym spowoduje tez ,ze wyladujesz u weta a wtedy koszty rosna...zaloz ,ze wydasz na zwirki plus reszte 200zl wydaje mis ie to kwota optymalna

Blusik

Gal, który nie jest małym koteczkiem - koszt jego miesięcznego utrzymania czyli tylko jedzenia i żwirku oceniam na jakieś 130 zł. Dla jasności jest niestety tylko na suchej karmie Royal Canin Kitten (100g karmy dziennie, paczka czterokilowa 95 zł) i czasami dostaje odrobinę mokrej karmy jako "słodycze", a używany żwirek to Golden Grey i Porta Pine. Żwirkowe koszty przy jednym kocie mogą być wyższe. Na wszelki wypadek nalezałoby do tego zaplanować w wydatkach ok 200 zł rocznie na koszty weterynarza, czyli ok. 20 zł. miesiecznie, pod warunkiem , że kot nie choruje, a jak tfu tfu tfu zachoruje , to już nie ma ograniczeń w górę w tych kosztach.

Czyli podsumowując - roczny koszt utrzymania zdrowego kota, to około 1800 zł.

lidziak

Czyli kotka mimo, że mniejsza je tyle samo Sad

Blusik

Lidziak to wszystko zależy od kota i jego przemiany materii (Gal ma "tanią" przemianę materii, czyli na sam widok jedzenia tyje), ale są przeciętne wymagania pokarmowy podawane na opakowaniach karmy przez producenta, więc zakładając, że mój 7-kilogramowy kocur dostaje 100 g suchej karmy, to powiedzmy, że 4-kilogramowa koteczka powinna dostać 80 g, to dzienny koszt karmy spada o 50 gr, więc rocznie będzie taniej o jakieś 20 zł. Pamiętaj, ze to wszystko są szacunkowe obliczenia, bo może sie okazać, że tak kotka ze względu na swoją przemianę materii powinna dostawać 120 gr. Mam w domu 5 kotów i widzę, że to różnie z jedzeniem wygląda.

Swoją drogą, nie zuważyłam, że na poprzedniej stronie wątku już takie piękne rozliczenie było Very Happy

, tyle, że pamiętałam od wczoraj, że było Twoje pytanie. No ślepota absolutna ze mnie Very Happy

lidziak

Czytałam na róznych forach o kosztach utrzymania kotków robili kalkulacje różne i koszty wychodziły im ok 100 zł na jednego kota. Tutaj wszyscy pisza że 200 Przeraziłam się ...

Blusik

Koszt tylko suchej karmy miesięcznie przy kupowaniu opakowań 4-kilogramowych (10-kilogramowy wychodzi taniej, ale przy jednym kocie, to nie ma kompletnie sensu kupować, bo pójdzie cześć na zmarnowanie) i dziennej dawce 80-100 gramów wynosi najtaniej 57-71,25 zł. Na żwirek musisz liczyć 50 zł. Czyli razem 107-121,25 zł i nie ma mocnych!!!! A gdzie pasta do zębów, pasta odkłaczająca i tak jak napisałam ok. 20 zł średnio miesięcznie na kota zakładając, że oprócz szczepień i jednej rocznie wizyty kontrolnej, oraz najwyzej jednej drobnej choroby typu "przeziębienie" kot nigdy nie zachoruje, to w najbardziej optymistycznym wariancie - czyli masz w domu ukochanego, wymarzonego kociaka i tylko mu suchą karmę sypiesz do miski (hihihihi już to widzę), to 150 zł, to jest minimum. Oczywiście nikt nie wliczył do tej ceny wszystkiego co musisz mieć w domu na przyjecie kociaka Very Happy

A to są moje wyliczenia i za diabła mniej mi nie chce wyjść.

Zacytowałam siebie samą Very Happy

gdzie dzienny koszt karmienia kota przy założeniu że je tylko dobrą suchą karmę za 100 gr wynosi 2,40 i nijak mniej wyjść nie chce. Liczę na namiary na żwirek.

aksaga

Jeśli ma się 4-5 kotow to moga wyjsc nawet po 100zl , bo kupuje sie wszystko taniej w opakowaniach duzych .
A jak Ci sie trafi mala kotka , ale wybredna? Albo z duzym apetetem ? To co wtedy zrobisz ?
Najtaniej jednak wychodzą pupile roslinozerne - sa przecudne swinki morskie , nawet rodowodowe - to przemile , kontaktowe zwierzatka . Może zacznij od takiej peruwianki czy rozetki , a jak Ci się poprawi z kasa dokupisz jej kotka do towarzystawa ?
Jakimś wyjsciem jest też żyjacy półwolno, dachowiec , żwirku idzie zdecydowanie mniej i rzadziej stołuje sie w domu . Czasem nawet obskakuje dziennie 2-3 sąsiadow Wesoly

Nasz forumowy Bobi ma takie slicznoty [link widoczny dla zalogowanych]
I dopiero przymierza sie do kotka Wesoly

anulka111

mnie sie wydaje ,ze odkad mam 2 koty , to wychodzi jakos ekonomiczniej mi zwirek i jedzenie , bo sie nie marnuje......i tak dokarmialam nadmiarem ......kocie dachowce ......ale widze ,ze jakos latwiej mi przygotowac jedzonko dla dwoch kitkow Razz

tobiinka

....a ja już jestem i już piszę skąd moje wyliczenia:
koty jedzą wołowinę - łopatkę czy co tam znajdę..koszt ok 50 zł/3 kg..to daje mi ok 22 porcji.
saszetki hils...34 zł/12 szt.
RC - 45 zł/ 1,5 kg..ew. w promocji 15 zł/ 800 gr (oczywiście statystycznie im większe opakowanie tym taniej)
żwir 14 zł/10 l

Więc zakupy na miesiąc kosztują 50 mięcho+ 34 saszetki + 80 suche +42 żwiry = 206 zł..dzieląc na dwa = 103 zł/m-c.....nie wiem skąd kwoty rzędu 200 zł/m-c za jednego kota.....no chyba,że się ma tygrysa Wesoly

A ponadto, nie trzeba zawsze kupować najdroższego jedzenia...są też tańsze i wcale nie najgorsze karmy Wesoly

..wydaje mi się ,że spokojnie mozna się zmieścić w kwocie 100-150 zł/kota na m-c.....(bez wydatków extra-ale to nie są koszty stałe)

Nie ma się więc co zniechęcać....i tak największy koszt...to koszt samego kota hihihihi

tobiinka

Blusik

Co to za żwirek?????? Dawaj go, bo jezeli na miesiąc dla dwóch kotów wystarcza, to ja go chcę!!! PLIZZZZZ