Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

seal88

O dobry pomysl, bo wtedy rudy na balkon Ci nie wlezie Wesoly

aksaga

Dorosle koty z reguly mają juz poczucie wysokosci , ale niekoniecznie wtedy gdy zobaczą ptaszka w zasięgu pazurow......

anulka111

moja traci zmysly jak zobaczy muche,....obojetnych rozmiarow......ciesze sie ,ze mieszkam na parterze, ale odetchne ...jak bede miala siatke Razz

Blusik

Moja 11-letnia rozsądna kocica zleciała z 8-ego piętra. Bóg czuwał, że najprawdopodobniej lotem koszącym wpadła w kępę krzaków. Przez dwie doby szukaliśmy kitkę, bo ze strachu zaszyła się w jakieś dziury pod blokiem. Dobrze, że oprócz strasznego szoku i ogólnego potłuczenia tylko tak sie skończyło.
Teraz już wiem, że nie ma "rozsądnych" kotów, więc dwa lata gotowałam się w upały bo nie mogłam otworzyć balkonu. Teraz pomimo, że to jeszcze lekka prowizorka mam święty spokój.

aksaga

Tak wlasnie jest jak mówi Blusik.

anulka111

znajoma stracila kota z czwartego pietra spadl...w bloku niedaleko mojego......niby zaawansowana kociara......bogata.....a okna nie osiatkowala;(......

..... choc przyznaje ,ze to ciagle jeszcz emalo rozpowszechnione u nas...... jak bedzie latwiejszy dostep do uslugi , to i siatek sie pojawi wiecej..........ja uchylam okna w mieskzaniu....ale tylko za zaslonietmai firankami...i nigdy nie inaczje jak w mojej obecnosci.....

no a od czasu pregowanca na moim parapecie zewn.....wzmoglam czujnosc:))))))))

seal88

Mama mojej kolezanki przez przypadek, odwracajac sie w oknie nie zauwazyla kocura i wypchnela go przez okno. Kocur spadl z siodmego pietra na daszek ktory byl nad klatka, polamane mial lapki, ale dzis po jego ruchu nikt by sie nie domyslil, ze mial tak powazny wypade4k, a sam kocur lazi po toczkach na balkonie, ale teraz juz mam zawalu dostaje jak to widzi i go stamtad zabiera.

tobiinka

..... choc przyznaje ,ze to ciagle jeszcz emalo rozpowszechnione u nas...... jak bedzie latwiejszy dostep do uslugi , to i siatek sie pojawi wiecej.........

Nie trzeba specjalnych ekip Wesoly

..w ostatnią sobotę mój mąż z moim tatą zrobili sami balkownowe zabezpieczenie...a właściciwe naokienne....wystarczyło pare deseczek,gwozdzi i cieniutka siateczka przeciw insektom.....i gotowe..mieszkanie się wietrzy, a koty niuchają powietrze z wewnątrz hehe

seal88

Dokladnie, nie trzeba specjalisty, nie musi byc ladnie, byle bylo bezpiecznie! Wesoly

tobiinka

anulka111

Tobiinka, to nie jest takie proste......mam balkon na niskim parterze,od podworka w dodatku okno sdasiada jest w tym balkonie , co oznacza, ze jest przechlapane....poza tym negocjuje od jakiegos czasu z braciszkiem montaz siatki .....problem niski parter....i wandale,.......nawet jak zamontuje , to po noicy nigdy nie bede pewna czy siatka jest....czyli uwazac bede musiala zawsze......bo zawsze jakis jełop moze mi siatke pociac dla rozrywki,......czesc ludzi jest nieciekawa...kjwiatki wielokrotnie kradli mi z balkonu i co im moge zrobic.....niccccccccccccc.....tak ,ze jest to pewien proble4m Rolling Eyes

tobiinka

ło matko anulka Shocked

wspólczuje Ci takiego towarzystwa - biedactwo...ja też nie przepadam za moją okolicą (dlatego planujemy ucieczkę z mężem i kotami).
No ja tylko powiem,że to moje zabezpieczenie zakładane jest nie na balkon tylko na samo okno (to większe pionowe, balkonowe)....tzn...to jest taka konstrukcja zakładana w miejsce skrzydła balkonowego okna (co oznacza,że okna się już nie zamknie - no ale u Ciebie to odpada, bo mieszkasz pośród palantów)
chyba jedyne rozwiązanie to kraty...

anulka111

najciekawsze jest to ,ze to wyjatkowo spokojna okolica, ale panowie nurkowie chodza do smietnikow....i zaliczaja co sie da z niskich balkonow...to znacyz co sie da sprzedac......widocznie moje kwiatkis ie dnadaja...tylko korytka byly nie ruszane bo za ciezkie.....doniczkowe zawsze znikaly brrrrrrrr

tobiinka

no to nie zazdroszcze...strach spać przy otwartym oknie....sobie jakiegoś bullteriera spraw hehehe...no a co z kratami - masz takowe?

anulka111

jakie kraty jak okno sasiada z jego najwiekszego pokoju wylazi akurat na moj balkon Rolling Eyes

dlatego jak kiedys Aksaga przyznala....architekta co to zaplanowal powinno sie spalic na stosie Laughing

choc mieszkanko jest ladne....balkon zreszta tez fajny bo duzy.....tylko te okno sasiada.....tak bym zaszklila caly balkon i byloby z glowy......a tak Rolling Eyes