Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

ADA

- a mnie, zaraz po jego proludzkim charakterze , najbardziej podoba się jego ogon...jest naprawdę imponująco piękny,,,nie dość, że obwarzanek, to teraz obrasta pięknym długaśnym włosem i Sapo bardzo mi się kojarzy z indianinem z wielkim pióropuszem.....kocham ten jego ogonek Heart

NayaKanga

aksaga

Moje są rozpuszczone, a z kotami dogadują się świetnie Wesoly

A co do lotnosci umysłu - nie zgadzam się z Tobą . Dla mnie wymiernikiem inteligencji jest umiejetność kombinowania oraz samodzielność jaką charakteryziua się szpice , a nie ukierunkowanie na pracę jaka maja owczarki zaganiajace.
Slepe posłuszenstowo i nakręcenie na pracę tylko w/g niektorych jest miara inteligencji. Owczarki sa po prostu inne i inaczej się znimi pracuje. .
Niestety inteligencja szpicow jest niedoceniana z reguly przez osoby despotyczne , to nie sposob na przyjaźn i wspolpracę ze szpicem. Szpic wtedy głuchnie i jest podejrzany o głupotę. Szpic nigdy nie będzie ślepo poslusznym niewolnikiem czlowieka. Prędzej się szpica zastraszy niz do czegoś zmusi.
Dlatego bardzo się staram aby moje szczeniaki trafiały wyłącznie do rąk miłosnikow rasy. W wiekszosci sie to udaje . A największym nieszczęsciem dla szpica to trafienie do rąk osoby nie rozumiejącej i nieszanującej jego niezaleznego charakteru. Szpic wtedy od razu staje się "głupi" , "głuchy" i zastraszony.....
A już maluch ważący 3-4 kg sluzy wyłącznie do rozpieszczania co zprzyjemnoscia czynię Wesoly

)))))

shironeko

Popieram, Aksago, w całej rozciągłosci! Wesoly

Krysia

aksaga

Nie da się szkolic wszystkich ras od jednej sztampy - trzeba byc elastycznym i miec indywidualne podejscie , a nie od razu szufladkowac rasę - ja zawsze powtarzam - nie ma złych ucznów, zły moze być tylko nauczyciel Wesoly

Inaczej mówiąc nie uznaję podejscia - ten jest inteligentny ktory mnie slucha , czyli jest inteligentny bo mnie slucha ?
Do jamnika np. trzeba miec jeszcze inne podejscie Wesoly

Ale tu sie nie wypowiadam bop na jamniorach sie nie znam Wesoly

A owczarki i szpice przypadkiem mam Wesoly

Co do hasiorow i mamutkoew też nie uznaje sie za znawczynię . O szpicach niemieckich chetnie pogadam Wesoly

shironeko

ja wielkich doswiadczeń z rasami nie mam, bo Luna - wiadomo - owczarek nadmorski i jako taki wymyka sie wszelkim wzorcom, ale tak sobie myslę, po tym co tu Aksaga napisała, że to trochę jak z dziećmi - nie ma patentu. Co sprawdza sie swietnie przy jednym, zupełnie nie zdaje egzaminu przy drugim. A poza wszystkim, nie lubię slepego posluszenstwa, ani u psów ani u dzieci Wesoly

Mądra miłosc czyni cuda! Wesoly

aksaga

Dokładnie tak samo uważam Wesoly

Krysia

Otóż to Aniu. Bilbo jest przekochany, zero agresji, ale z posłuszeństwem bywa różnie. Mnie właściwie słucha zawsze, ale jak mu coś strzeli do głowy, to i tak zrobi, jak on zechce. Chodzi mi o przychodzenie na zawołanie przede wszystkim. Ale wolę go takiego, niż bezwolne cielątko. To nie ta rasa. Very Happy

aksaga

Ja też nie jestem osobą co to musi miec wszystko i wszystkich pod kontrolą - lubie indywidualistow Wesoly

Pamietam jak chodzilam z moja Aksa na szkolenie psow wartowniczo-obronnych . Byla najlepsza z prob odwagi , pilnowania i odszukiwania przedmiotow, obrony i w wielu innych. Jednak skoki przez 3-metrową przeszkodę nie byly jej ulubionym sportem . Pokazala raz ze potrafi i wiecej nie dlala sie namowic. Calkowicie tez odmowila czolgania sie i postanowilam jej do tego nie zmuszac. To akurat oblala na egzaminie koincowym i byla 4 na 14 psow. Nam to calkiem wystarczylo . Sprawdzila się potem doskonale w codziennym zyciu bez czolgania Wesoly

BYly to czasy kiedy psy szkolilo się za pomoca szarpania kolczatką Sad

Mysmy prawie od razu zamienili awersję na bicie jej brawa - stymulowalo to psicę do wykonywania polecen lepiej niz kielbasa Wesoly

ADA

- lubię szpice jeszcze bardziej Razz

- wypisz wymaluj Sapcio Razz

- a moze ja mam szpica w przebraniu????
- i też go rozpieszczam, no ktoś musi przecież..... Wink

aksaga

Czyli to jednak szpic - tak podejrzewalam Wink

Dlatego moje serce tak się rwalo do tych merlaczkow Very Happy

ADA

- no i wszystko jasne - Żabi Szpic Biskupiński Wink

maggis1980

widze, ze kazdy zachwala rase psa, ktorego ma, badz tez swojego nierasowego psa Mruga

Krysia

Dziwisz się, przecież to normalne. Masz w domu konkretną rasę i na pewno wiesz o niej najwięcej. Wesoly

Ja kocham wszystkie psy i zachwalam nie tylko swojego. O owczarkach i szpicach też pisałam chwaląc je, bo znam rasę nie tylko z obrazków. O innych rasach mogłabym również napisać, ale to forum kocie nie psie. Razz