Forum Miłośników Kotów Rasy RAGDOLL

anulka111

Chciałam zapytać w jaki sposób ustala się ceny Ragusiów? Interesuje mnie szczególnie , czy cena zależy od płci? I co z kolorkami? Najbardziej zauroczyły mnie brązowe Ragusie ...z tego co doczytałam czekoladowe lub sealki. I będę w przyszłości decydowała się na kotkę na kolanka

oczywiście rodowodową.Jeśli chodzi o znaczenia , to nie jestem wybredna ...wszystkie są piękne, ale jak z ich ceną np. colorpoint itd.Czy w rodowodowych hodowlach trafiają się kotki z wadami w ubarwieniu? I jak wtedy się kształtują ceny???( mogę mieć Raga nawet w kolorowe kropki jeśli się trafi Wink

Interesują mnie tylko polskie hodowle, bo kotki cudzoziemki nie będę kupować Mruga

. Czy można zamawiać kotka określonego koloru na kolanka? A tak na marginesie jestem fanką Waszych Ragusiów i Waszego forum . Dużo się dowiedziałam z niego jak na psiarę nowicjuszkę Wesoly

.Dziękuję wszystkim za dzielenie się wiedzą o Ragusiach i cierpliwość. Wiem,że kotki się długo wybarwiają, czy macie jakieś zdjęcia porównawcze jak się zmieniały Wasze Ragusie?

ewao

ania, wejdż na watek Neosia i poogladaj zdjątka od pierwszej do ostatniej strony Razz

zobaczysz jak się wybarwiają sealki

w: nasze koty/foty: Neo

aksaga

Bardzo często zdarzają się koty nieperfekcyjnie pomalowane. Dotyczy to szczególnie mitted i bicolorków . Chodzi o rozłożenie barwy białej . Rzadko jest idealnie symetryczne i ma odpowiedni zasięg. Ale liczą się również inne zalety kota: budowa, proporcje , szata, głowa itp.

anulka111

widziałam go już ... Neoś jest cudny;) i chętnie pooglądałam go ponownie.Czy ktoś ma zdjęcia takich kotków 3 letnich w pełni wybarwionych do porównania z tym jak wyglądały jako maluchy( wiem , wiem na początku były białe ,ale tak np do porównania jak miały 3 m-ce???? A jeśli wolno spytać jak z ceną? Wiem już ,że czekoladki są chyba rzadsze niż sealki. Z tego co widziałam , to ceny Ragów w naszych polskich hodowlach zaczynają się od około 1500zł dla kotków na kolanka. Nie zależy mi na super dokładnych cenach tylko tak %-owo. Tak jak pisałam wyżej jeśli chodzi o znaczenia , to czy będą skarpetki czy nie, czy równe czy krzywe nie ma to dla mnie znaczenia. A tak w ogóle jestem z Zabrza , i czemu na Śląsku nie ma wystaw kotków?

aksaga

Tu są : http://www.ragdoll.fora.pl/ahoj-t839-30.html w tym topicu wlkeiłam link z takimi fotkami Wesoly

Abusiowa córka Bacalia ma też w jednej łapce ciut za krótką skarpetkę , ale nie jest seal tylko blue mitted Wesoly

A oto sealpoint mitted Baby Lion syn Adama i Aby pomalowany idealnie Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Shot with [link widoczny dla zalogowanych] at 2007-08-09

A tu jego siostra Bacalia - idać ciut za krótką tylną skarpetkę Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Shot with [link widoczny dla zalogowanych] at 2007-08-09

anulka111

mitted też mi się bardzo podobają Mruga

Natomiast dla mnie jako nowicjuszki takie sprawy jak głowa , proporcje itd nie mają większego znaczenia.Grunt ,żeby kotek był zdrowy i chciał jeść. A swoją drogą będzie śmiesznie jak już zdobędę Ragusia i okaże się ,że w którejś hodowli zakocham się np. w blue Ragu. Trudny jest los hodowcy;)z takimi klientami;). Macie też rację Ragi uzależniają .......marzą mi się dwie kicie ,żeby się nie nudziły....... ale haha do tego daleka droga , chyba że minister oświaty zacznie lepiej płacić Mruga

anulka111

ta Tiffany też przecudna .......oszaleję zanim się dorobię własnego Raga;)

ewao

aksaga

A np. Smok i Duszek są blue pointami i nikt się do kolorków u nich nie może przyczepić Wesoly

anulka111

ta krótka skarpetka jest cudna....te kicie doprowadzą mnie do obłędu:)prześliczne , mniamuśne itd. A baby ile wtedy miał miesięcy, że taki ciemniutki ogonek?

aksaga

Miał 2 , teraz ma 2,5 Wesoly

cofie

na mojej stronie [link widoczny dla zalogowanych] są małe i duze sealki.Mozesz zobaczyc jak iunie sie wybarwiają/jest tam mnostwo fotek.Czekoladowa jest Masha ale to czekoladowy bicolor

ewao

o Elunia się odezwała Razz

tęsknimy za Toba...

małgisia

Eluuuuuuuuu Razz

anulka111

Masha też prześliczna ...ciekawe jak będzie wyglądać za trzy latka...choć wiem ,że w naturze kotki lepiej widać kolorki niż na fotkach, to przyznaję ,że nie mam pojęcia jak można rozróżnić kiedy czekoladka, a kiedy bardzo ciemny sealek...chyba tylko po rodzicach wziętych do krzyżowania....tak czy tak są prześliczne.....jestem haha już uzależniona od Waszego forum Wesoly

a w fotkach można grzebać bez końca...cudna jest ta przemiana białych Ragusiów w kolorowe...swoją drogą ta genetyka kocia jest też bardzo interesująca....ale najlepsze są te konkursowe zwisy ragów ..u mnie wygrał Raguś z skrzyżowanymi nóżkami;).....i mam nadzieję ,że dalej się poświęcicie i jak najwięcej nowych fotek zamieścicie.